Kremik ten pojawił się u mnie całkiem przypadkiem, nigdy nie lubiłam ani zapachu wiśni ani czereśni. W duchu czekałam na promocje czekoladowej wersji, wiedziałam, że po ten nie sięgnę. Jednak dostałam go na urodziny i nie mogłam się powstrzymać ;]
Coś od producenta:Właśnie mija 30 lat, odkąd nasz bestsellerowy balsam do kompleksowej pielęgnacji pojawił się w sprzedaży! Niezwykłe połączenie wosku pszczelego, witaminy E i substancji zmiękczających tym razem w specjalnej, wiśniowej edycji. Balsam fantastycznie koi i nawilża skórę. Idealnie sprawdza się na suchych partiach skóry. 15 ml
Skład:
Petrolatum, Caprylic/Capric Triglyceride, Paraffinum Liquidum, Cera Alba, Paraffin, Acetylated Lanolin, Cetyl Alcohol, Parfum, Tocopheryl Acetate, Glyceryl Caprylate.
Moja opinia:
Kremik jest niesamowity, pochlebne opinie są prawdziwe. Zabrałam go ze sobą na wakacje, smarowałam nim spękane od słonej wody usta i dłonie, nadał się do złagodzenia zaczerwienienia i podrażnienia podczas kataru. Mój TŻ także go polubił powiedział, że pachnie jak wiśniowy budyń i przyznam się szczerze, że ja też byłam w szoku co do zapachu. Po za tym świetnie nawilża, koi i pomaga w regeneracji skóry. Ma piękne opakowanie, konsystencje wazeliny:
I jest niesamowicie wydajny. Jednak wydobywanie go z tego słoiczka robi się nie co problematyczne gdy ma się nieco dłuższe paznokcie ale nie jest to nie do ominięcia. Z całego serducha polecam. ;]
22zl/15ml
ale jak to bywa w katalogach często promocje ;] w aktualnym katalogu wersja klascyczna ok. 10,90 zł ? ;p