Niektóre ząbki zdążyły się już trochę odgiąć ale wbrew moim wyobrażeniom, wcale nie stracił przez to na wartości;]
Nie będę tutaj opisywać czym jest ta rewolucyjna szczotka bo zainteresowani na pewno natknęli się gdzieś na nią. Co ja mogę powiedzieć ? Działa! Tak, włosy się nie elektryzują. Tak, nie szarpie. Tak, wygładza i tak, jest banalna w utrzymaniu bo łatwo ją wyczyścić. Razi sobie z włosami suchymi, z olejem czy na mokro z odżywką. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego. Jednak nie każdy zauważy tak znaczącą różnicę. Moje włosy były suche, kołtuniły się na każdym kroku, a szarpanie ich zwykłą szczotką było zabójcze dla mojej psychiki i dla nich. Dziś już nie mam z tym problemu. Reasumując : Działa!